. Uczą się oszczędzać. Podsumowanie konkursu "Moja moneta – orzeł, czy reszka"?

Ponad 140 uczniów wyłonionych w eliminacjach szkolnych spośród szkół oszczędzający w SKO (Szkolnych Kasach Oszczędności) wzięło udział w konkursie "Moja moneta – orzeł, czy reszka". Zakończył się on dziś w ZSS nr 4 w Łososinie Górnej. Akcji patronuje Bank Spółdzielczy w Limanowej.
- Przedmiotem konkursu są profesjonalne warsztaty rzeźbiarskie mające na celu wykonanie przez dzieci monety, przy użyciu gliny i gipsu - mówi Sabina Załupska z Banku Spółdzielczego w Limanowej.
- Konkursowe zmagania trwają w poszczególnych szkołach od stycznia br. i są nadzorowane przez rzeźbiarkę Panią Elżbietę Zając-Zbrożek. Cieszymy się, że dzieci z jednej strony się bawiąc, możemy uczyć oszczędzania - dodaje.
Plener ceramiczny jest nie tylko kolejnym etapem konkursowym, ale i elementem akcji SKO, który oprócz popularyzacji oszczędzania i budowania więzi z limanowskim Bankiem Spółdzielczym ma na celu integrację i edukacje społeczną. - Dzieci wykonają wspólnie serię monet i przygotują je do ekspozycji na wystawę finałową - opowiada o prowadzonych przez siebie z dziećmi watsztatach ceramicznych rzeźbiarka Elżbieta Zając - Zbrożek.
- Z jednej strony dzieci muszą wykazać się wyobraźnią, a z drugiej trudnośc tego zadania polega na tym, że to jest pismo lustrzane. Dzieci muszą pisac na przygotowanych formach z gliny od prawej do lewej. Świetnie sobie z tym poradziły.
Z roku na rok coraz więcej szkół przyłącza się do do akcji organizowanej przez Bank Spółdzileczy w Limanowej. - W tym roku udział w kacji wzięło ponad 140 osób. Laureatów konkursu poznamy 11 czerwca podczas uroczystego wernisażu w Muzeum Regionalnym Ziemi Limanowskiej - podsumowuje tegoroczny konkurs Sabina Załupska z BS w Limanowej.
Komentarze
Proponowane artykuły
Popularne
- Seria kolizji na drogach powiatu po załamaniu się pogody
- Do akcji ruszył śmigłowiec. Elementy konstrukcji wieży widokowej "lądują" na szczycie Mogielicy
- Czołowe zderzenie dwóch samochodów. Jedna osoba trafiła do szpitala
- Pożar drewnianego domu. Budynek był niezamieszkały
- Zmarła pani Maria Zając, najstarsza mieszkanka Skrzydlnej
- Kolarz uciekał przed zderzeniem z samochodem osobowym